
Centrum Adama Smitha podało, że dziś w Wielkiej Brytanii jest Tax Freedom Day – pierwszy dzień, w którym przeciętny mieszkaniec Wysp zatrzymuje całość zarobionych przez siebie pieniędzy. Eksperci wskazują jednak, że mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa nie mają powodów do radości, ponieważ ich obciążenia podatkowe z roku na rok rosną.
W tym roku Tax Freedom Day wypadł trzy dni później niż rok temu i najpóźniej od 20 lat. Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Office for Budget Responsibility, HM Revenue and Customs ściągnie od mieszkańców UK w tym roku podatkowym £724,9 mld, czyli najwięcej od 1995 r. Kwota ta będzie także stanowić 34,3 proc. Produktu Krajowego Brutto (po raz ostatni wyższą proporcję podatków do Produktu Krajowego Brutto odnotowano w roku podatkowym 1969 – 1970, gdy u władzy był Harold Wilson).
Komentarze są wyłączone.