W 2019 r. czeka nas w Polsce sporo zmian w podatkach. Oprócz najbardziej znaczącej daniny solidarnościowej, którą rząd ustanowił w odpowiedzi na protest rodziców osób niepełnosprawnych, zmiany obejmą także m.in. podatek CIT i podatki lokalne.
Danina solidarnościowa to najbardziej znacząca, a jednocześnie nad wyraz kontrowersyjna zmiana, jaką rząd PiS wprowadzi od nowego roku do polskiego systemu podatkowego. Część dochodów najbogatszych podatników będzie odtąd przeznaczana na fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych. Na daninę solidarnościową zrzucą się podatnicy, których roczny dochód przekroczy 1 mln zł. Podstawą opodatkowania na rzecz daniny solidarnościowej będą przychody z zeznań podatkowych PIT-36, PIT-36L, PIT-38 i PIT-40A.
Poza daniną solidarnościową, z początkiem 2019 r. należy się także spodziewać:
- wejścia w życie podatku exit tax, czyli podatku od niezrealizowanych zysków kapitałowych (więcej tutaj);
- wprowadzenia kas fiskalnych online, na podstawie nowelizacji ustawy o VAT;
- obniżki podatku CIT dla firm, których wartość przychodu ze sprzedaży w danym roku podatkowym nie przekroczy 1,2 mln euro. Mikro- i mali przedsiębiorcy zapłacą 9 proc. podatku CIT, a nie 15 proc., jak mali podatnicy lub podatnicy rozpoczynający działalność (zmiana ta weszła od stycznia 2017 r.), ani nie 19 proc., jak pozostali przedsiębiorcy;
- podwyższenia podatków lokalnych ze względu na inflację – wzrosną one średnio o 1,6 proc.;
- opodatkowania dochodu z obrotu kryptowalutami stawką 19 proc. (więcej tutaj)
- wprowadzenia ulgi podatkowej Innovation Box, czyli preferencyjnej stawki podatku w wysokości 5 proc. od dochodów uzyskiwanych z praw własności intelektualnej;
- objęcia akcyzą e-papierosów;
- opodatkowania stawką w wysokości 18 proc. dochodów osób zatrudnionych do pomocy przy zbiorach.
W 2019 r. podatnicy nad Wisłą będą też mogli złożyć e-PITy. Deklaracje PIT-37 i PIT-38 przygotują za podatnika urzędnicy Krajowa Administracji Skarbowej, a podatnik będzie mógł je przejrzeć w aplikacji „Twój e-PIT” i albo zmienić, albo zatwierdzić, albo wreszcie pozostawić bez zmian (w takim wypadku deklaracja PIT zostanie z końcem okresu rozliczeniowego uznana za zaakceptowaną). Jednocześnie w 2019 r. polscy podatnicy po raz pierwszy rozliczą PIT-y korzystając z kwoty wolnej od podatku w wysokości 8000 zł. Dodajmy przy tym jednak, że z pełnego odliczenia podatku skorzystają wyłącznie osoby, które zarobiły w roku rozliczeniowym mniej niż 8 tys. zł. Przy dochodzie w przedziale od 8 tys. do 13 tys. zł kwota wolna wyniesie między 8000 zł a 3091 zł, w przedziale od 13 tys. zł do 85 528 zł kwota wolna będzie równa 3091 zł., przy dochodzie w przedziale 85 528 zł – 127 tys. kwota wolna będzie niższa od 3091 zł i zmaleje proporcjonalnie do 1 zł, a przy dochodzie powyżej 127 tys. zł wyniesie ona 0 zł.
Czy zatem powyższe zmiany ułatwią polskim przedsiębiorcom prowadzenie działalności gospodarczej? Trudno o jednoznaczną ocenę poczynań rządu w tym zakresie, ponieważ ułatwieniom z jednej strony (obniżce podatku CIT dla mikro – i małych przedsiębiorców) towarzyszą utrudnienia z drugiej strony (danina solidarnościowa nałożona na dobrze prosperujące firmy). Z pewnością jednak zmiany, które przeprowadza obecny rząd, nie są tak zaawansowane, jakby sobie tego życzyli przedsiębiorcy nad Wisłą. Przedsiębiorcy, którzy z zazdrością spoglądają chociażby na Anglię i Irlandię, gdzie obowiązuje wysoka kwota wolna od podatku (w Anglii 11 850 funtów, czyli ok. 58 tys. zł, a w Irlandii 16,5 tys. euro, czyli ok. 70 tys. zł) i gdzie koszty prowadzenia biznesu są znacząco niższe, nie mówiąc o tym, że po prostu bardziej proporcjonalne do uzyskiwanych przychodów. Przedsiębiorcy na Wyspach korzystają także z przejrzystych przepisów i licznych ułatwień. W Anglii na przykład rejestracja firmy nie wymaga fizycznej obecności w urzędzie, ponieważ wszystko można zrobić online, z kolei Irlandia od lat plasuje się w ścisłej czołówce najbardziej przyjaznych dla biznesu państw w Europie.
Agnieszka Moryc Dyrektor Zarządzająca Admiral Tax www.admiral.tax
SHARE
Komentarze są wyłączone.