Finanse i Księgowość Firma zagranicą

Dlaczego przedsiębiorcy uciekają przed podatkami do Wielkiej Brytanii?

Biznes w UK

Prowadzenie przedsiębiorstwa w Polsce jest sztuką i to wielką. Podstawowym problemem jest skomplikowany system podatkowy, przed którym wielu z nich woli uciekać do Wielkiej Brytanii, a także do innych krajów.

Mimo tego, że kolejne polskie rządy wprowadzają "ułatwienia" dla przedsiębiorców i obiecują kolejne nowoczesne rozwiązania, to sytuacja polskiego przedsiębiorcy nie należy do wesołych. Oczywiście w Polsce da się prowadzić własną firmę, ale obecnie jest to wielka sztuka, ponieważ polskie władze bardziej rzucają przedsiębiorcom kłody pod nogi aniżeli ich wspierają. Osoby posiadające własną firmę w Polsce często powtarzają, że w całej tej karuzeli nie chodzi nawet o obniżenie podatków, ale o uproszczenie sytemu podatkowego, na który muszą poświęcać sporo czasu.

Innym problemem dla polskich przedsiębiorców jest wysoki koszt zatrudnienia pracownika, a winę za to ponosi ZUS, który karze sobie płacić 1200 złotych za osobę zatrudnioną na umowę o pracę. Dlatego pracodawcy poszukują wszelkich sposobów na znalezienie jakiś oszczędności.

Obarczeni skomplikowanymi i wysokimi podatkami polscy przedsiębiorcy często poszukują rozmaitych sposobów na optymalizację podatkową. Wielu z nich postanawia założyć firmę poza granicami Polski - w kraju, gdzie podatki są przede wszystkim niższe, a cały system jest zdecydowanie prostszy i bardziej przejrzysty.

 
 

Polscy przedsiębiorcy wybierają wiele kierunków. Na przykład osoby prowadzące firmy na południu Polski często decydują się na założenie firmy w Czechach, gdzie są lepsze warunki do prowadzenia biznesu. Wiele naszych rodaków decyduje się też na przeniesienie firmy do Wielkiej Brytanii, ponieważ znają to środowisko i mogą łatwiej się w nim poruszać dzięki obecności Polonii. Dochodzi tutaj do sytuacji, w której polski właściciel małego lub średniego przedsiębiorstwa woli przenieść oficjalną działalność do Wielkiej Brytanii lub każdego innego kraju i w nim płacić podatki zamiast robić to w Polsce. Jest to sytuacja, na którą wiele osób nad Wisłą patrzy się podejrzanym okiem, ale czy faktycznie jest to takie zaskakujące?

Bycie przedsiębiorcą oznacza ciągłe poszukiwanie: nowych rozwiązań, technologii, sposobu na dotarcie do klientów i wreszcie oszczędności. Człowiek, który decyduje się porzucić "ciepłą posadkę" w korporacji i zakłada firmę to osoba zdolna podjąć wielkie ryzyko. Może wiele wygrać, ale stracić może dosłownie wszystko, dlatego przedsiębiorcy przenoszą się tam, gdzie mogą te wszystkie rzeczy znaleźć. Jeśli ktoś decyduje się na przeniesienie działalności poza granice Polski, to nie oznacza to wcale, że jest "Januszem biznesu" próbującym na każdym kroku oszczędzić. Często jest to człowiek, który własnej firmie poświecił wiele lat życia i nie chce, aby te lata zostały zmarnowane przez uciążliwe podatki, urzędników, ZUS, kontrole, itd. Dlatego zakładanie firmy w innym kraju i tam płacenie podatków jest po prostu smutną koniecznością i nie powinno się tego odbierać jako "zdradę" Polski.

Przedsiębiorcy są "solą" gospodarki państwa, to ludzie, którzy potrafią ryzykować i z uporem budować swoją firmę. Niektórym oczywiście się udaje - na przykład panu Krzysztofowi Olszewskiemu, który praktycznie od podstaw stworzył firmę Solaris, która produkuje autobusy lub firma Wielton, która jest jednym z trzech czołowych producentów naczep w Europie. Można tylko gdybać ilu takich przedsiębiorców zdążyło przenieść swoją działalność za granicę lub w ogóle ją zamknąć z powodu natłoku problemów administracyjno - urzędniczych?

Skoro władze Polski nie dają przedsiębiorcom ułatwień i nie wspierają ich w rozwoju, to naturalnym krokiem jest przeniesienie się tam, gdzie takie warunki panują. Traci na tym Rzeczpospolita, a zyskuje na przykład Wielka Brytania, gdzie emigruje wielu polskich właścicieli przenoszących na Wyspy swoją działalność. Firmy oczywiście nadal działają na terenie Polski, ale większość podatków wędruje już do brytyjskiego skarbu państwa, a nie polskiego.

Dlatego naszym narodowym interesem jest nie upraszczanie istniejącego systemu podatkowego, a wprowadzenie zupełnie nowego - takiego, który będzie prosty i przejrzysty dla podatnika prowadzącego własne przedsiębiorstwo. Problem niestety w tym, że nie da się tego zrobić w cztery lata - natłok problemów sprawia, że nie będzie się dało tego zrobić nawet w 8 lat kadencji rządu. Może idąc za przykładem Wielkiej Brytanii posłowie wszystkich partii powinni zacząć wspólnie działać w kierunku wspierania przez państwo polskie przedsiębiorców? Bez podziału na tą czy inną stronę polityczną. Jeśli to się nie zmieni, to wkrótce nasze krajowe podwórko zostanie opuszczone, a ostatni tylko "zgasi światło".

SHARE
Sales Department Team Leader, Admiral Tax. Ekspert w zakresie prawa podatkowego, doradztwa biznesowego w zakresie rozwiązań optymalizacyjnych i rozwiązań z zakresu inwestycji majątkowych. Kraje, którym poświęca najwięcej uwagi to: Wielka Brytania, Cypr, Luksemburg, Czechy i Szwajcaria.
Chętnie odpowiem na pytania. Mój mail to: [email protected]
PODOBNE ARTYKUŁY
Emerytura przedsiębiorcy
Przedsiębiorcy w Polsce otrzymają za 40 lat pracy emerytury w granicach 2 tys. złotych – informuje ZUS
US Internet
Budowanie pozytywnego wizerunku firmy w social media. Jak to zrobić?
Jedna z ulic w Irlandii
Kiedy zarejestrować się do VAT w Irlandii?

Komentarze są wyłączone.